herbata earl grey

Herbata earl grey w saszetkach

Herbata earl grey

Dobra herbata earl grey towarzyszy nam każdego dnia. Jej zaparzanie jest szybkie i wygodne. Wystarczyć zalać saszetkę gorącą wodą i już po kilku minutach możemy się cieszyć ulubionym napojem. Ale czy ktokolwiek z nas zastanawiał się czy kształt saszetki ma wpływ na smak naparu. Czy herbata zielona zaparzona w okrągłej torebce będzie smaczniejsza od tej, która znalazła się w prostokątnej saszetce?

Odrobina historii

Mało kto wie, że jeszcze kilkadziesiąt lat temu herbata czarna pakowana w saszetki była prawdziwym towarem luksusowym. A to wszystko przez jedwab. To właśnie z tej kosztownej tkaniny wykonywano małe torebeczki do herbaty. Z biegiem czasu jedwab zastąpiono o wiele tańszą gazą, a następnie papierem. I ten ostatni wybór był strzałem w przysłowiową dziesiątkę. Papier nie zmieniał smaku herbaty i do tego był tani! Dzięki temu dobra herbata ekspresowa szybciej trafiła z  ekskluzywnych salonów pod strzechy…

Czy kształt torebki ma wpływ na smak herbaty?

Początkowo producenci pakowali  herbatę w prostokątne saszetki. Z biegiem czasu pojawiały się coraz to nowe kształty. Torebki okrągłe, piramidki, a nawet torebki w kształcie  zwierzaków. Liczy się przede wszystkim ilość miejsca w saszetce. Im jest go więcej, tym lepiej napęcznieją listki, a herbata earl grey będzie aromatyczna i po prostu smaczniejsza. Najlepiej sprawdza się torebka prostokątna, która posiada dwie komory. Wtedy woda dociera do każdego, nawet najmniejszego listka. A co potem?
Okazuje się, że zielona herbata może nam służyć także po zaparzeniu. Napęczniałe saszetki możemy położyć na zmęczone powieki. Pozbędziemy się nieestetycznej opuchlizny i zmęczenia. Niektórzy używają zużytych torebek do herbaty do polerowania drewnianych mebli. Herbata podobno korzystnie wpływa na kolor drewna…